Dobiegło końca jesienne liczenie kozic w Tatrach. Takie
czynności odbywają się dwa razy o roku i mają na celu oczywiście kontrolę
liczby tych pociesznych zwierząt. Oficjalne dane podają, że obecnie mamy 1263
kozice, w tym 94 urodzone w tym roku na wiosnę. W porównaniu z zeszłorocznym
liczeniem, populacja zmniejszyła się o 8%, ale jak mówią specjaliści – jest za
wcześnie aby uznać to za stałą tendencję.
Tradycja liczenia kozic sięga lat 50. Wtedy rozpoczęła się
współpraca Tatrzańskiego Parku Narodowego z jego słowackim odpowiednikiem.
Liczenie jesienne ma na celu ustalenie populacji, natomiast na wiosnę określa
się przyrost naturalny. Większość kozic żyje u naszych południowych sąsiadów. Po stronie polskiej naliczono ich 290.
Ze względu na to, że zwierzęta żyją w trudno dostępnych
terenach uznaje się, że margines błędu może wynieść ok. 10%. Dodatkowo w tym
roku ze względu na bardzo trudne warunki atmosferyczne, przyjmuje się, że ten
błąd może być jeszcze większy.